Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Zbliżoność kwalifikacji nauczyciela
strony: [ 1 ]
DYREK03-05-2005 11:11:59   [#01]

Zgodnie z § 1 pkt 4  rozporządzenia o kwalifkacjach nauczycieli, kurator oświaty został wskazany przez ministra jako organ właściwy do ustalenia, czy dany kierunek (specjalność) studiów jest zbliżony z nauczanym przedmiotem lub rodzajem prowadzonych zajęć. Jednakże zapis ten został zakwestionowany przez Trybunał Konstytucyjny, jako niezgodny z  Konstytucją RP. 

  Czy poprzednio wydane przez kuratora ustalenia dotyczące zbieżności kierunku z nauczanym przedmiotem są wiążące dla dyrektora w przypadku zatrudniania nauczyciela z którym rozwiązano umowę w innej szkole? ( magister inżynier mechanik - ustalono zbliżoność do nauczania matematyki i fizyki w gimnazjum ).

Leszek03-05-2005 11:19:51   [#02]

decyduje dyrektor w kwestii zatrudnienia nauczyciela z właściwymi kwalifikacjami...

w tym przypadku też... i nikt nie ma prawa Cię zmusić do zatrudnienia takiego nauczyciela (wybacz, że nieco teoretyzuję bo na forum jest mnóstwo przykładów przymuszania w różnych kwestiach...)

pozdrawiam

rzewa03-05-2005 11:57:18   [#03]

jak przyjmiesz

to na pewno KO nie zarzuci Ci, że przyjąłeś n-la bez kwalifikacji, ale...

Nie ma nakazu przyjmowania! (patrz post Leszka). Dla swojej szkoły wolno Ci ustawić b. wysoko poprzeczkę: np. że przyjmujesz tylko magistrów (ew. doktorów) właściwych merytorycznie z pp. I nikt nie może mieć do Ciebie pretensji, że nie przyjąłeś np. n-la, który interesującą dla Ciebie specjalność uzyskał na podyplomówce.

Wertykal03-05-2005 12:32:41   [#04]

Ale to dziala w obie strony. KO i OP nie musza pozytywnie zaopiniowac (zatwierdzic) arkusza z nauczycielami, ktorych kwalifikacje wzbudza watpliwosci organow.

Marek

józefinaw03-05-2005 13:41:49   [#05]
Czy dyrektor może uznać posiadane kwalifikacje do nauczania biologii jako wystarczające do nauczania przyrody w sp?
cynamonowa03-05-2005 14:24:07   [#06]
 Ja w zeszłym roku uznałam biologowi przyrodę, ale profilaktycznie idze w październiku na podyplomówkę.
józefinaw03-05-2005 14:26:21   [#07]

violu,

uznałaś tzn. napisałaś jakieś stosowne pismo na tę okoliczność?
cynamonowa03-05-2005 15:38:41   [#08]
 Tak. Sama otrzymałam w 2002 zbliżoność od kuratora, więc opierajac się o pismo z KO napisałam identyczne dla mojej nauczycielki ( oczywiście powołałam się na rozp.o kwalifik.) - zrobiłam ta wtedy gdy ukazało sie stanowisko, mówiace o tym, że to nie kurator tylko dyrektor ma takie kompetencje.
beera03-05-2005 17:12:05   [#09]

viola

W zeszłym roku NIE MOGŁAŚ uznac nauczycielowi kwalifikacji za zbliżone zadnym pismam, czy dokumentem- takie prawo miał dyrektor chyba tylko do 2000/2001 roku.

To, ze nie ma takich uprawnień kurator nie stanowi w żaden sposob delegacji do dokonania takiej czynności przez dyrektora szkoły.

Owszem, mozna dokonać coś,  co w konsekwencji jest pewnego rodzaju uznaniem zbiezności poprzez czynnośc zatrudnienia nauczyciela np. biologii na stanowisku n-la przyrody.

Jednak sa to dwie rózne sprawy

1.Zatrudnienie kogoś, kogo kwalifikacje uznajemy za zbieżne- bez możliwości ustalenia mu decyzją tej zbieżności

2. Uznanie zbieżności kwalifikacji poprzez wydanie odpowiedniej decyzji- w obecnym stanie prawnym NIKT nie ma do tego kompetencji ( dyrektor mial tylko przez jakiś czas, a kuratora zablokował TK)

beera03-05-2005 17:27:26   [#10]

a pismo, o ktorym piszesz, to pewnie to:

 

MINISTERSTWO
EDUKACJI NARODOWEJ I SPORTU
PODSEKRETARZ STANU

DN-1-BS-7012-195/04

Kuratorzy oświaty
wszyscy

Warszawa, 22 września 2004 r.

Szanowni Państwo,

   W związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 12 maja 2004r. - sygn. akt U 1/04 (Dz.U. Nr 122, poz. 1290) uprzejmie wyjaśniam, co następuje:

Trybunał Konstytucyjny po rozpoznaniu - na posiedzeniu w dniu 12 maja 2004r. - wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich o zbadanie zgodności § 1 pkt 4 rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 10 września 2002r. w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli oraz określenie szkół i wypadków, w których można zatrudnić nauczycieli niemających wyższego wykształcenia lub ukończonego zakładu kształcenia nauczycieli (Dz. U. Nr 155, poz. 1288) w zakresie, w jakim powierza on kuratorowi oświaty ustalenie czy dany kierunek (specjalność) studiów jest zbliżony z nauczanym przedmiotem lub rodzajem prowadzonych zajęć, art. 9 ust. 2 ustawy z dnia 26 stycznia 1982r. - Karta Nauczyciela (Dz. U. z 2003r. Nr 118, poz. 1112 z późn. zm.) oraz z art. 92 ust. 1 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej orzekł, że przepis powyższy jest niezgodny z art. 9 ust. 2 ustawy Karta Nauczyciela oraz z art. 92 ust. 1 Konstytucji RP.

Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżył ww. przepis wskazując, iż § 1 pkt 4 ww. rozporządzenia definiuje pojęcie "kierunku (specjalności) studiów zbliżonego do nauczanego przedmiotu lub rodzaju prowadzonych zajęć", a w drugiej części stanowi, że kurator oświaty ustala, czy ukończony kierunek (specjalność) studiów jest zbliżony z nauczanym przedmiotem lub rodzajem prowadzonych zajęć. Dokonane w tym zakresie przez kuratora oświaty ustalenie przesądza w istocie o posiadaniu (lub nie) przez nauczyciela kwalifikacji do zajmowania stanowiska nauczyciela w danej szkole (placówce). Przepisy ww. rozporządzenia łączą bowiem kwalifikacje do zajmowania stanowiska nauczyciela z posiadaniem dyplomu ukończenia studiów wyższych na kierunku (specjalności) zbliżonej z nauczanym przedmiotem lub rodzajem prowadzonych zajęć. Rzecznik wskazał, że normodawca ustanawiając swoiste reguły postępowania (wskazując organ administracji publicznej właściwy w sprawie oraz materię objętą jego właściwością), wykroczył poza granice upoważniania ustawowego określone w art. 9 ust. 2 ustawy Karta Nauczyciela, naruszając tym samym art. 92 ust. 1 Konstytucji RP.

Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 12 maja 2004 r. (sygn. akt U 1/04) uznał zasadność zarzutu orzekając, iż § 1 pkt 4 ww. rozporządzenia w zakresie, w jakim powierza kuratorowi oświaty ustalenie czy dany kierunek (specjalność) studiów jest zbliżony z nauczanym przedmiotem (rodzajem prowadzonych zajęć), jest niezgodny z art. 9 ust. 2 ustawy Karta Nauczyciela oraz z art. 92 ust. 1 Konstytucji RP.

Z dniem ogłoszenia Trybunału Konstytucyjnego w Dzienniku Ustaw, tj. z dniem 31 maja 2004r. kuratorzy oświaty nie posiadają kompetencji do ustalenia, w oparciu o zapisy § 1 pkt 4 ww. rozporządzenia, czy dany kierunek (specjalność) studiów jest zbliżony z nauczanym przedmiotem lub rodzajem prowadzonych zajęć.

W dalszym ciągu obowiązują natomiast pozostałe przepisy ww. rozporządzenia, w tym pojęcie kierunku zbliżonego zdefiniowane w § 1 pkt 4 rozporządzenia.

Zgodnie z przepisami § 2,3 i 4 ww. rozporządzenia kwalifikacje do zajmowania stanowiska nauczyciela w szkołach i placówkach wymienionych we wskazanych paragrafach posiada m.in. osoba, która legitymuje się dyplomem ukończenia studiów magisterskich lub wyższych zawodowych na kierunku (specjalności) zgodnym lub zbliżonym z nauczanym przedmiotem lub rodzajem prowadzonych zajęć i posiada przygotowanie pedagogiczne.

W chwili obecnej oceny kwalifikacji nauczyciela, w oparciu o wskazane przepisy ww. rozporządzenia, można dokonać wyłącznie zatrudniający nauczyciela dyrektor szkoły lub placówki. Również w przypadku kwalifikacji do nauczania przedmiotu lub prowadzenia zajęć niemających swego ścisłego odpowiednika w kierunku lub specjalności studiów, oceny takiej przy zatrudnianiu nauczyciela dokonuje dyrektor szkoły lub placówki.

W związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w przedmiotowej sprawie oraz zapisem art. 9 ust. 2 ustawy - Karta Nauczyciela, w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 15 lipca 2004r. o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 179, poz. 1845), Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu rozpoczęło prace nad nowym rozporządzeniem w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli.

W projektowanym rozporządzeniu zostanie uregulowana sytuacja osób, których kwalifikacje zostały ustalone przez kuratorów oświaty, z zastosowaniem dotychczasowych przepisów §1 pkt 4 ww. rozporządzenia, tj. poprzez uznanie ukończonego kierunku lub specjalności studiów za zbliżone do nauczania przedmiotu lub rodzaju prowadzonych zajęć.

Osoby zatrudnione w dniu wejścia w życie nowego rozporządzenia legitymujące się dyplomem ukończenia studiów magisterskich lub wyższych zawodowych na kierunku (specjalności) zbliżonych do nauczanego przedmiotu lub rodzaju prowadzonych zajęć, których kwalifikacje zostały ustalone przez kuratora oświaty, zachowują uprawnienia do nauczania przedmiotu lub prowadzenia zajęć.

Podsekretarz Stanu
   Anna Radziwiłł

 

Wyraźnie jest tu mowa o OCENIE kwalifikacji dla czynności zatrudnienia, nie o UZNANIU kwalifikacji za zbieżne - z konsekwencjami dla tego uznania właściwymi dla wczesniej obowiązujących przepisow.

DYREK03-05-2005 19:00:10   [#11]

"W tym miejscu należy zwrócić uwagę, że w obecnym stanie prawnym dyrektor szkoły nie jest uprawniony do uznawania kwalifikacji nauczyciela jako zbliżone. Zgodnie z § 1 pkt 4 w/w rozporządzenia, kurator oświaty został wskazany przez ministra jako organ właściwy do ustalenia, czy dany kierunek (specjalność) studiów jest zbliżony z nauczanym przedmiotem lub rodzajem prowadzonych zajęć. Jednakże zapis ten został zakwestionowany przez Trybunał Konstytucyjny, jako niezgodny z  Konstytucją RP. Wyrok Trybunału został opublikowany w Dzienniku Ustaw z dnia 31 maja 2004 r. Ogłoszenie orzeczenia jest równoznaczne z początkiem jego obowiązywania. Tak więc po opublikowaniu tego wyroku przepis utracił moc i powstała luka prawna.
W przypadku wątpliwości dyrektora szkoły co do posiadanych przez nauczyciela kwalifikacji można zwrócić się do kuratora oświaty o opinię w sprawie, która może pomóc w rozwiązaniu problemu, ale nie jest stanowiskiem wiążącym." 

Znałazłem na: http://eduseek.interklasa.pl/artykuly/artykul/ida/1384/?AK=2&KOD=6613

Przemawia do mnie:

W projektowanym rozporządzeniu zostanie uregulowana sytuacja osób, których kwalifikacje zostały ustalone przez kuratorów oświaty, z zastosowaniem dotychczasowych przepisów §1 pkt 4 ww. rozporządzenia, tj. poprzez uznanie ukończonego kierunku lub specjalności studiów za zbliżone do nauczania przedmiotu lub rodzaju prowadzonych zajęć.

Osoby zatrudnione w dniu wejścia w życie nowego rozporządzenia legitymujące się dyplomem ukończenia studiów magisterskich lub wyższych zawodowych na kierunku (specjalności) zbliżonych do nauczanego przedmiotu lub rodzaju prowadzonych zajęć, których kwalifikacje zostały ustalone przez kuratora oświaty, zachowują uprawnienia do nauczania przedmiotu lub prowadzenia zajęć.

TYLKO NIE MA NOWEGO ROZPORZĄDZENIA I TO JEST  PROBLEM

beera03-05-2005 19:09:05   [#12]

Dyrku

ale to i bez tego wyżej jest jasne

czyli powtarzam #9

nie ma nowego rozporządznia więc dzialasz jak dzialasz- na podstawie tego co jest

Nowe to po wyborach pewnie przyjdzie

józefinaw03-05-2005 19:12:58   [#13]
To dopiero curiosum! To co mam zrobić? Pisać do ko i pytać co począć z nauczycielem biologii , który uczy u mnie przyrody? Poprzednia dyrekcja nie zostawiła nawet pisma , w którym uznałaby zbliżoność.
DYREK03-05-2005 19:14:01   [#14]
I masz rację. Trzeba robić swoje.
beera03-05-2005 19:24:43   [#15]

Jozefino

zgodnie z radami dyrka i moja- rób swoje.

jest zatrudniony twoj n-l?

Jest

to o co chcesz pytać?

nn03-05-2005 19:27:19   [#16]

pamiętacie?, nie pytać...

ponieważ "Kowalski się pytał i wody się nie napił". To juz stara sprawa. Dokładnie robić swoje i nie wnikać. To dyrektor prócz obowiązków posiada jeszcze uprawnienie. I niech z nich korzysta. Pozdrawiam. Roman.
for03-05-2005 19:35:12   [#17]
mam uznane kwalifikacje przez dyrektora zgodnie z jeszcze wcześniejszym rozporządzeniem, uzyskałam też na podstawie tych kwalifikacji status nauczyciela dyplomowanego, czy te kwalifikacje będą mi się liczyły po wejściu nowego rozporządzenia, czy będą się liczyły tylko te uznane przez kuratora ? czy jeżeli będzie nowy dyrektor może stwierdzić że nie mam kwalifikacji do pracy w tej szkole?
DYREK03-05-2005 19:51:23   [#18]
Powinny. Zazwyczaj prawo nie działa wstecz.Ale jak będzie to się dowiemy jak wejdzie nowe rozporządzenie
Fred03-05-2005 20:00:12   [#19]

Kilka lat temu uznałem n-lowi posiadane przez niego kwalifikacje za zbliżone. Po odejściu przez niego na emeryturę powstał vacat. Chcąc zatrudnić go na części etatu, zapytałem KO czy uznane przez mnie wcześniej kwalifikacje za zbliżone mają moc prawną. Odpowiedziano mi, że tak, tj.do czasu zmiany przepisów lub dyrektora.

Dyrektor Kowalski uznał Malinowskiemu kwalifikacje za zbliżone, ale dyrektor Nowak może nie uznać.

Kwalifikacje są określone w akcie nadania stopnia awansu zawodowego. Akt ten nie uwzględnia kwalifikacji uznanych za zbliżone..

cynamonowa03-05-2005 22:56:51   [#20]

 Ja właśnie w piśmie do n-lki wskazałam i ocenilam jej kwalifikacje do zajmowania stanowiska nauczyciela przyrody. Boże, sugerujecie, że nie mogłam tago zrobić?

Pracuje w ZS (sp+gim).Nauczycielka uczaca przyrody już 5IX poszła na b. długie zwolnienie.Jej godziny aneksem przyznałam biologowi - funkcjonujemy jako jedna szkoła, było to wygodna a poza tym jest swietnym nauczycielem. Aneksu mi nie zatwierdzono. Wizytatorka kazała napisać do kuratora o zgodę na zatrudnienie jej jako osoby bez kwalifikacji.Czekałam na pismo do połowy listopada i sama zadzwoniłam do KO. Tam odpowiedziano mi że sama mam ocenć jaj kwalifikacje do przyrody i właśnie tak zrobiłam.

rzewa04-05-2005 08:42:48   [#21]

viola

Właśnie oceniłaś kwalifikacje i to pozytywnie, przydzielając jej te zajęcia i tyle.

Gdybyś uważała, że ona tych kwalifikacji nie ma to byś jej tej przyrody nie dała, tylko poszukała innego n-la.

Wizytatorka niesłusznie kazała (a coż ona może kazać? ppp proszę), bo nauczyciel był już zatrudniony więc bez sensu pytać o zgodę kuratora na zatrudnienie.

Owszem, gdybyś przyjmowała nowego nauczyciela, to wówczas: albo uznajesz jego kwalifikacje i go zatrudniasz, albo nie uznajesz i jeśli pomimo to musisz zatrudnić piszesz o zgodę do kuratora.

Sam fakt wystąpienia o zgodę do kuratora świadczy o tym, że kwalifikacji nauczycielowi nie uznajesz, więc ich nie ma i kurator tego zmienić nie może.

beera04-05-2005 08:45:24   [#22]

napisałaś w#08:

Sama otrzymałam w 2002 zbliżoność od kuratora, więc opierajac się o pismo z KO napisałam identyczne dla mojej nauczycielki

nie mogłaś zblizonosci ustalić.

W #20
Ja właśnie w piśmie do n-lki wskazałam i ocenilam jej kwalifikacje

To moglaś- ocenić jej kwalifiakcje dla celów zatrudnienia.

Pismo niepotrzebne ( choć nie- zabronione), bo sama czynność zatrudnienia oznacza, ze tej oceny dokonalas i ocena ta zakończyla się pozytywnym dla n-la skutkiem.

 

Czyli jest OK

józefinaw04-05-2005 23:37:36   [#23]

To znalazłam na stronie POMorskiego  ko

  1. Ustalanie zbliżoności
    Przy ustalaniu kwalifikacji nauczycieli proszę również zwrócić uwagę na dokonywanie ustalania zbliżoności ukończonego przez nauczyciela kierunku/specjalności studiów z nauczanym przedmiotem lub rodzajem prowadzonych zajęć.
  2. I tak:
  3. w okresie od 31 sierpnia 1991 r. do 29 stycznia 1994 r. o zbliżoności decydował organ zatrudniający,

  • od 30 stycznia 1994 r. do 9 marca 1999 r. zbliżoność ustalał organ sprawujący nadzór pedagogiczny,

  • od 10 marca 1999 r. do 7 października 2002 r. zbliżoność ustalał dyrektor szkoły,

  • od 8 października 2002 r. do 31 maja 2004 r. zbliżoność ustalał kurator oświaty,

  • od 1 czerwca 2004 r. czyni to dyrektor szkoły.

  1. Wobec powyższego, nauczyciel, który ukończył studia na kierunku, specjalności innej aniżeli nauczany przedmiot, powinien (oprócz dyplomu ukończenia studiów) posiadać pisemne ustalenie dokonane przez jeden z wyżej wymienionych organów (odpowiednio do czasu w jakim to nastąpiło) o uznaniu ukończonego kierunku (specjalności) za zbliżony do nauczanego przedmiotu.
    Ustalenie zbliżoności dokonane przez dyrektora szkoły nie może być jednak dowolne, bowiem prawidłowość takiego ustalenia jest jednym z elementów nadzoru pedagogicznego Kuratora Oświaty.
    Kierunek/specjalność zbliżoną można ustalić wyłącznie na podstawie ukończenia wyższych studiów magisterskich, bądź zawodowych, nie można tego czynić w stosunku do absolwentów studiów podyplomowych i zakładów kształcenia nauczycieli.
bogna05-05-2005 00:01:49   [#24]

interpretacja MENiS

dotycząca "zbliżoności", wymiaru zatrudnienia zgodnie z kwalifikacjami...

http://oskko.vulcan.pl/oskko/pytania2okkkko/odpowiedzmenis.htm

DYREK05-05-2005 06:32:31   [#25]

"Oceny kwalifikacji w oparciu o ten przepis dokonuje dyrektor szkoły przy nawiązywaniu z nauczycielem stosunku pracy."

Ale tylko oceny i nie jest to wiążace dla drugiego dyrektora w przypadku zmiany zatrudnienia przez nauczyciela.

remek2205-05-2005 08:37:02   [#26]

Czy uznać?

Magister inżynier mechanik - energetyk, mianowany, 12 - letnie praca w szkolnictwie zawodowym (teoretyczne przedmioty zawodowe i pracownie). Cxzy uznać kwalifikacje do nauczania techniki w gimnazjum?
DYREK05-05-2005 19:43:57   [#27]
Oceny dokonuje dyrektor.  Pomocą w ustaleniu, czy ukończony kierunek studiów spełnia wymogi kwalifikacyjne do nauczania przedmiotu , mogą być przepisy w sprawie podstawy programowej wychowania przedszkolnego oraz kształcenia ogólnego w poszczególnych typach szkół . Rozporządzenie to w załącznikach określa treści programowe przedmiotu  w poszczególnych typach szkół. Osobiście miałbym wątpliwości.
violka08-06-2005 17:45:07   [#28]

OK - piękna dyskusja

ale może na podsumowanie dla skołowanych zawiłościami biologiczno-przyrodniczych kwalifikacji tak bardziej po polskiemu?

czyli - czy zatrudniając nowego nauczyciela (pierwsza praca) po biologii na stanowisku nauczyciela przyrody trzeba pytać o zgodę kuratora, czy też ma on kwalifikacje i po prostu zatrudniamy go

oczywiście wiadomo, że dla pewności to lepiej żeby zaczął podyplomowe z przyrody - ale jak już zacznie pracę - w końcu trochę dziwnie byłoby, gdyby zaraz po studiach musiałby robić podyplomówkę, aby wogóle być przyjętym do pracy

rzewa08-06-2005 18:02:09   [#29]

to już decyzja dyrka

Jeśli uzna, że to są wystarczające kwalifikacje, to zatrudnia normalnie, bez pytania o zgodę (ale może mieć kłopoty z dobrym uzasadnieniem tego w KO, bo istnieją studia przygotowujące stricte do tego przedmiotu. No ale również KO może mieć kłopot w udowodnieniu, że tych kwalifikacji w tym wypadku brak - taki pat)

Jeśli uważa, że nie są to wystarczające kwalifikacje, ale nie ma n-la, który by te kwalifikacje miał - pyta o zgodę KO na zatrudnienie i zatrudnia na podstawie art 10 ust 9 KN bez prawa do awansu.

berdyczów28-12-2006 19:26:59   [#30]

jak to w końcu jest z tym zbliżeniem?

Witam, nowa tu jestem, zaczynam więc od pozdrowień dla wszystkich Forumowiczów. Cieszę się, że mogę aktywnie tu uczetniczyć. Zwłazcza dlatego, że poprzez roczny urlop dla poratowania zdrowia wypadłam nieco z obiegu, a tu nagle i niepodziewanie stałam się wickiem.

Problem polega na tym. Są dwie polonistki (mgr filologii polskiej), które aktualnie robią podyplomówkę z historii. Czy można im już, przed uzyskaniem przez nie dyplomu, uznać zbliżenie kwalifikacji i dać historię, czy nie? I kto wladny jest to zrobić? Dyrektor twierdzi, że KO odrzuciło aneks do projektu. Jest spór, a nawet konflikt. Proszę o pomoc.

dhausner28-12-2006 19:33:55   [#31]
Moim zdaniem nie można jak pokażą dyplom ukończenia tak
beera28-12-2006 19:42:14   [#32]

KO odrzuciło aneks słusznie- bo kwalifikacji te Panie nie mają

Bedą mialy gdy ukończą studia

berdyczów29-12-2006 13:23:01   [#33]
Dzięki wielkie, takem myślała. Tylko dlaczego ludzkość nie chce uwierzyć?

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]