Forum OSKKO - wątek

TEMAT: wożenie dzieci samochodem nauczyciela na zawody sportowe
strony: [ 1 ]
wera1024-03-2006 09:51:39   [#01]
bardzo proszę o pomoc w takiej sprawie. Czy dopuszcza się przewozenie dzieci przez nauczycieli prywatnymi samochodami np. na zawody sportowe? Wystawiają delegacje na samochód. Chcę zaznaczyć, ze gmina posiada gimbus i bus do przewozu dzieci ale wygodniej jest samochodem prywatnym. Czy gdzieś jest to uregulowane?
syrenka24-03-2006 09:55:37   [#02]
Nie jest uregulowane.
Marek Pleśniar24-03-2006 10:01:29   [#03]

no, troszkę jest, a raczej nie jest prosto do końca

poszukaj w szukajce bo o tym była dyskusja na naszym forum

Kati24-03-2006 12:40:55   [#04]
moim zdaniem nie ma prawa, choc wiem ze tak sie robi, nawet zgoda rodziców nie wystarczy, gdyż osoba kierująca powinna miec papiery przwoźnika, kiedy sie nic nie dzieje jet ok ( wygodnie, szybko w mire tanio) ale jakby sie cos stało to moga byc problemy
syrenka24-03-2006 12:44:19   [#05]
Ale dlaczego ma mieć papiery przewoźnika?
Marek Pleśniar25-03-2006 13:26:32   [#06]

bo przewozi:-)

dzieci cudze w ramach pracy

nadal polecam szukajkę, Pomógłbym ale zajętym:-)

Szukajka jest tu: http://www.oskko.edu.pl/forum/search.php

trzeba wpisać czasem kilka razy - różne słowa kluczowe.

syrenka25-03-2006 13:59:50   [#07]
Zastanawialiśmy się nad tym kiedyś u nas. Z żadnego przepisu nie wynika, że musi mieć papiery przewoźnika.
Do przeprowadzenia dzieci przez ulicę też nie musi mieć uprawnień "stopka".
dota200226-03-2006 19:45:40   [#08]
W szukajce nic nie znalazłam, a temat interesujący.
Marek Pleśniar26-03-2006 21:00:17   [#09]

Co do sprawy - poruszano w dyskusji głównie kwestię odpowiedzialności prawnej w przypadku narażenia na krzywdę jakowejś obcej osoby. Mogą się pojawić niezłe odszkodowania a nauczyciel, udowodniwszy, że jechał służbowo, skieruje odpowiedzialność na szkołę

==============================

Janusz z W 17.01.2005 18:44 [#03]
Kodeks Karny
Polecam lekturę Kodeksu Karnego, a zwłaszcza jego art. 177 mówiącego o odpowiedzialności karnej za spowodowanie uszczerbku na zdrowiu osoby nie będącej osobą bliską. Jestem za, a nawet przeciw wyjazdom z dziećmi. Wszystko jest dobrze dopóty, dopóki jest dobrze...
==============================

dlatego profesjonalnym jest ze strony dyrektora by zakazał takich praktyk. Można wynająć busa albo poradzić pojechanie PKSem. Profesjonalnie odpowiadającym za bezpieczeństwo pasażera

Tu mała wredna uwaga: z jakiegoś powodu osoby nie zajmujące się kierowaniem placówką myślą zawsze że można w niej postępować identycznie jak w domu i obejściu a osoby zajmujące się zawodowo  organizowaniem edukacji i zapewnianiem bezpieczeństwa uważają odwrotnie

i czemuś ci pierwsi za nic nie chcą posłuchać tych drugich

gajga26-03-2006 21:12:28   [#10]
Może i chcą, ale skąd brać kasę na te busy?
bogna426-03-2006 21:14:16   [#11]
a co jeśli rodzic zawiezie n-la i np dwoje uczniów na konkurs?
Marek Pleśniar26-03-2006 21:16:16   [#12]

wyraźnie czytam u Wery w #1: "gmina posiada gimbus i bus do przewozu dzieci ale wygodniej jest samochodem prywatnym"

w takiej sytuacji nie ma konieczności - jest tylko chęć pojechania swoim samochodem

nauczyciel niech jedzie swoim a uczniów niech powierzy transportowi gminnemu:-)

Mogą dzieci zawieźć rodzice. Wtedy problem odpada.

Józefina27-03-2006 09:24:12   [#13]
Rodzice swoje własne dzieci mogą zawieżć, a co jeśli zabiorą przy okazji koloeżankę dziecka?
syrenka27-03-2006 09:58:39   [#14]

Czym  innym jest ewentualna odpowiedzialność odszkodowawcza, a czym innym stanowcze: nie wolno wozić! W przepisach zakazu nie ma.
Odszkodowanie przecież nie tylko za to można płacić, za niedbalstwo nauczyciela na wycieczce też. Więc zakazać wycieczek?

Nie mówię, że trzeba wozić, nie wtrącam się nikomu do garnków. Ale nie jest to nielegalne.
Oczywiście dyrektor ma prawo i pozwolić, i nie pozwolić - i może z tego prawa skorzystać.

Jeśli chodzi o rodziców, niech sobie wożą dzieci nawzajem. Szkoła nic do tego nie ma.

ola 1327-03-2006 10:08:55   [#15]

Syrenko

ale niedbalstwo to co innego czy nawet wypadek podczas wycieczki, niż spowodowanie wypadku komunikacyjnego. W tym pierwszym jesteśmy ubezpieczeni OC w tym drugim nie. Bo chociaż jest OC dla kierowcy to już nie dla pasażera. Tak myślę i coraz rzadziej pozwalam na takie jazdy. Czasami wypadek nie Ty spowodujesz, możesz jechać i 40km/h a jak Ci wariat z 100km/h wjedzie w bok to nie ma co zbierać. Rodzicom tego nie wytłumaczysz.
Józefina27-03-2006 10:12:21   [#16]
Jeśli nie pozwolę nauczycielom , to moje dzieciaki nie pojadą nigdzie. Nie mam swojego środka transportu, do gminy 18 km, poza tym do innych szkół też daleko. Gminny transport obłożony ponad miarę. Taniej mi zapłacić delegację nauczycielowi , niż płacić za cały autobus dla 4 dzieciaków.
Janusz Pawłowski27-03-2006 10:14:11   [#17]
A do czego pasażerowi OC? Że jak wyrwie klamkę, nieumiejętnie otwierając okno, to będzie miał z czego za szkodę zapłacić właścicielowi pojazdu?
Marek Pleśniar27-03-2006 10:21:44   [#18]

zgadza się w 100%: Czym  innym jest ewentualna odpowiedzialność odszkodowawcza, a czym innym stanowcze: nie wolno wozić  W przepisach zakazu nie ma.

i dlatego do dyrektora należy zabronienie tego by nie narażać placówki. Nie wszystko reguluje prawo ale większość rzeczy należy do decyzji praktyków. Dlatego dyrektorzy pytają na forum przecież:-)

ola 1327-03-2006 11:31:14   [#19]
Nie Januszu nie o to, że on wyrwie klamkę tylko, że ta klamka może go zabić  a ja za to odpowiadam. Sorki za niejasność, czyli pomroczność ale tak mi się coś błąka po głowie w sprawie tej odpowiedzialności.
Janusz Pawłowski27-03-2006 11:38:15   [#20]
Właściciel pojazdu jest ubezpieczony od OC za szkody spowodowane przez klamkę pasażerom samochodu - bez względu na to, czy jest nim jego żona, czy osoba niespokrewniona.
Osoba poszkodowana (w szzególności uczeń dowolnej szkoły) może dochodzić roszczeń z tego tytułu od ubezpieczyciela.
Marek Pleśniar27-03-2006 12:08:24   [#21]

OC to nie wszystko

sprawy o odszkodowanie są wytaczane mimo oc - o oddzielne odszkodowanie od szkoły, szpitala itd

Janusz Pawłowski27-03-2006 12:12:30   [#22]
No właśnie - nie chodzi w ogóle o posiadane ubezpieczenie.
Ale o to, czy można zlecić nauczycielowi przewóz uczniów w celach związanych z wykonywana pracą.
Pielęgniarka, jak sprytna i ambitna, też może ciachnąć komuś jakiś wyrostek.
Ale jak jej się nie uda ...
Marek Pleśniar27-03-2006 12:18:01   [#23]
"będąc szkolną pielęgniarką wszedł dziarsko domię pacjęt" ;-)
beera27-03-2006 12:35:07   [#24]

Nie wiem, czy nie mozna zastosowac tu tego:

Zezwolenie na przewozy
Jak wynika z ustawy o transporcie drogowym, poza licencją przewozową trzeba posiadać zezwolenie na przewozy regularne osób i przewozy osób regularne specjalne. Zezwolenie wymagane jest również od przewoźnika zagranicznego wykonującego na terenie naszego kraju międzynarodowy transport rzeczy. Wszystkie zezwolenia na wymienione przewozy udzielone przed 1 stycznia br. zachowują nadal swoją moc. Zezwolenia, o których mowa, wymagane są na przewozy drogowe osób: regularne i regularne specjalne, wahadłowe i okazjonalne w międzynarodowym transporcie drogowym oraz na przewozy kabotażowe. Zezwolenie jest wymagane również na wykonywanie międzynarodowego transportu drogowego rzeczy oraz przewozy kabotażowe na terytorium naszego kraju przez zagranicznego przewoźnika.
 
Przewóz na potrzeby własne
Dla wielu firm niespodzianką było – i niestety nadal się to zdarza – że istnieje obowiązek posiadania w przypadku wykonywania tzw. przewozu drogowego na potrzeby własne odpowiedniego zaświadczenia potwierdzającego zgłoszenie przez przedsiębiorcę prowadzenia przewozów drogowych jako działalności pomocniczej w stosunku do jego działalności podstawowej.
Przewóz drogowy na potrzeby własne to przewóz niezarobkowy (nieodpłatny) osób lub rzeczy wykonywany przez przedsiębiorcę pomocniczo w stosunku do jego podstawowej działalności gospodarczej, spełniający łącznie następujące warunki:
• rzeczy przewożone są własnością przedsiębiorcy lub zostały sprzedane, kupione, wynajęte, wydzierżawione, wyprodukowane, wydobyte, przetworzone lub naprawione przez przedsiębiorcę,
• celem przejazdu jest przewiezienie rzeczy lub osób – z lub – do przedsiębiorstwa lub przeniesienie ich wewnątrz przedsiębiorstwa lub poza przedsiębiorstwem, na jego własne potrzeby,
• pojazdy mechaniczne używane do przewozu muszą być prowadzone przez pracowników przedsiębiorcy,
• pojazdy przewożące rzeczy lub osoby znajdują się w prawnej dyspozycji przedsiębiorcy,
• nie jest przewozem osób w ramach prowadzonej działalności gospodarczej w zakresie usług turystycznych,
Zaświadczenie wymagane przy przewozach własnych powinno zawierać: oznaczenie przedsiębiorcy, jego siedzibę i adres, numer w rejestrze przedsiębiorców, rodzaj i zakres wykonywania przewozów drogowych na potrzeby własne oraz rodzaj i liczbę pojazdów samochodowych.
Zaświadczenie takie nie jest wymagane w przypadku przewozów drogowych na potrzeby własne w zakresie działalności wytwórczej w rolnictwie dotyczącej upraw rolnych oraz chowu i hodowli zwierząt, ogrodnictwa, warzywnictwa, leśnictwa i rybactwa śródlądowego.
Zaświadczenie potwierdzające zgłoszenie przez przedsiębiorcę prowadzenia przewozów drogowych jako działalności pomocniczej oraz wypis z tego zaświadczenia wydaje na okres do 5 lat właściwy dla siedziby przedsiębiorcy starosta.
Za wydanie zaświadczenia potwierdzającego zgłoszenie przez przedsiębiorcę prowadzenia przewozów drogowych jako działalności pomocniczej w stosunku do jego podstawowej działalności gospodarczej pobiera się opłatę w wysokości 500 zł. Za wydanie wypisu z tego zaświadczenia trzeba zapłacić 100 zł.
 
troche naciagane- ale czemu nie?
 
 
I niezaleznie od wszystkiego:
 
Odpowiedzialność za szkody wyrządzone ruchem pojazdu mechanicznego (art. 436 KC)

Posiadacz mechanicznego środka komunikacji, poruszanego za pomoca sił przyrody, odpowiada za szkody wyrządzone przez ruch tych pojazdów (odpowiedzialność na zasadzie ryzyka)


Uchylenie zasad ryzyka:
zderzenie się środków komunikacji 0 oba pojazdy stwarzają analogiczne niebezpieczeństwa; uchylenie zasad ryzyka odnosi się jedynie do wzajemnych roszczeń między podmiotami odpowiedzialnymi za zderzające się pojazdy. Zderzenie ma miejsce tylko wtedy, gdy są one w ruchu (jednak do pasażerów i przechodniów ma zastosowanie odpowiedzialność na zasadzie ryzyka !!!!! )

à od zderzenia należy odróżniać najechanie pojazdu na stojący inny pojazd. W takim przypadku ma zastosowanie odpowiedzialność oparta na zasadzie ryzyka, którą ponosi osoba odpowiedzialna za pojazd będący w ruchu
 
przewóz z grzeczności – to przewóz dokonywany nieodpłatnie i przede wszystkim z uprzejmości. Osoba korzystająca z grzeczności przewożącego nie może wobec niego powoływać się na odpowiedzialność opartą na zasadzie ryzyka.
Mozna odpierajac zarzuty " w razie czego" opierac się o to, ze przewóz był przewozem z grzeczności, jednak:

Kluczowe jest więc wskazanie, kiedy mamy do czynienia z przewozem z grzeczności. Na pewno nie można utożsamiać go z przewozem bezpłatnym. Nieraz kierowca nie pobiera opłaty, jednak przewozi określoną osobę w swoim interesie. Sprawą przewozu z grzeczności wielokrotnie zajmował się Sąd Najwyższy. Stwierdził m.in., że przewóz z grzeczności ma miejsce tylko wówczas, gdy zamiarem przewożącego jest świadczenie przewozu bezinteresownie (wyrok SN z dnia 11 stycznia 1978 r., sygn. akt II CR 487/77).

http://www.gazetapodatkowa.pl/archiwum.php?s=art&id=10129&nr=128

Nie wiem jak się do szkoły ma ta pierwsza wklejka , jednak jak wynika z drugiej, nie uchylono by wobec n-la wiozacego dzieci na konkurs zasady ryzyka w odpowiedzialnosci za wypadek.

Konto zapomniane27-03-2006 12:44:26   [#25]

Rozwiązanie stosunku pracy na urlopie wychowawczym

Mam problem z osobą powracającą do pracy ( administracja szkoły ) po długotrwałym urlopie wychowawczym. Odeszła na wychowawczy w lipcu 2000 r., jej urlop kończy się 18.07.2006 r. Czy można rozwiązać jej umowę w trakcie trwania urlopu wychowawczego, czy dopiero po powrocie z niego. Jakie są mozliwości w tej sprawie. Sprawa jest dla mnie bardzo ważna. Bardzo gorąco proszę o pomoc!
muza25-11-2013 09:25:56   [#26]

Podnoszę wątek; są już może jakieś uregulowania dotyczące przewozu uczniów na konkursy prywatnym autem nauczyciela w godzinach pracy? A może wypracowali Państwo jakieś pisemko chroniące w razie gdyby coś? U nas taka sytuacja, zdolne dziecko, jutro konkurs nie ma jak jechać ....

izael25-11-2013 09:39:02   [#27]

Chyba nic się nie zmieniło w tym temacie.

Nawet gdzieś tu na forum były chyba propozycje pisemek takich, ale one tak naprawdę nie nie dają, jesli dojdzie do wypadku.

:(

AnO25-11-2013 12:21:38   [#28]

Nauczyciel nie może , rodzic też  nie może .

http://www.oswiataiprawo.pl/Dyrektor/Prawo-w-szkole/Sprawy-pracownicze/Przewoz-uczniow-prywatnym-samochodem

AnJa25-11-2013 15:42:44   [#29]

Z podanej tu podstawy prawnej na pewno taki zakaz nie wynika.

DYREK25-11-2013 16:46:06   [#30]

"Przepisy oświatowe wprost nie zabraniają przewozu uczniów prywatnym samochodem, jednakże uważna ich analiza pozwala na sformułowanie tezy, że przewozy uczniów przez nauczycieli są niedozwolone, a dyrektor, o ile może zgodzić się na podróż służbową nauczyciela prywatnym samochodem, to nie powinien wyrazić zgody na taką podróż, gdyby miała się ona odbywać w celu dowiezienia uczniów na zawody sportowe, czy inne imprezy organizowane w innej miejscowości niż szkoła."

http://www.oswiata.abc.com.pl/czytaj/-/artykul/
czy-nauczyciel-moze-przewozic-prywatnym-samochodem-mlodziez-na-konkursy-i-zawody-sportowe

warto też pamiętać o zapisach kodeksu drogowego art.57 i 57a

i wg mnie najważniejsze

w razie zaistniałego wypadku lub kontroli inspekcji transportu, policji (niezgodny z kodeksem drogowym przewóz zorganizowanej grupy niepełnoletnich uczniów) do odpowiedzialności może zostać pociągnięty dyrektor szkoły, który na taki przewóz uczniów wyraził zgodę

AnJa25-11-2013 17:25:02   [#31]

Z przyjemnoscia sie z taka wnikliwa analiza zapoznam. Sztuka dla sztuki, bo z czasem zostalem przeciwnikiem takich protez.

Bas25-11-2013 21:50:51   [#32]

A jeżeli jeden z rodziców, za pisemną zgodą drugiego wiezie uczniów (dwoje) swoim samochodem w sobotę na konkurs, to też grzeszy (dyrektor)?

rzewa25-11-2013 21:57:21   [#33]

nie, to sprawa tych rodziców

patrz #24 (przewóz z grzeczności)

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]