Forum OSKKO - wątek

TEMAT: przemówienie studniówkowe
strony: [ 1 ]
wiolka125-01-2006 21:59:56   [#01]

Pomocy!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mam napisać przemówienie krótkie, sensowne i przyjemne dla ucha. Nie mam pojecia co powinno ono zawierać, aby było rewelacyjne, wyjątkowe i krótkie, bo przecież mało kto  chce tego słuchać. Może ktoś z Was mógłby mi podrzucić pomysł, abym mogła stworzyć coś swojego ( nie mam pojęcia jak powinno to wygladać - to jest mój pierwszy raz!!!!!!!!). Wiola

Marek Pleśniar25-01-2006 22:01:19   [#02]

ja...

bym napisał w takim razie coś osobistego - wspólnego dla nich i mnie

o tym, co razem przeszliście przez te kilka lat

wiolka125-01-2006 22:02:29   [#03]
dzięki za podpowiedź
Magosia25-01-2006 22:13:28   [#04]

Polecam :

http://www.oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=13616&fs=0&st=0
wiolka125-01-2006 22:31:04   [#05]
Małgosiu serdecznie dziekuję. Pomysł jest przedni.
Marek Pleśniar25-01-2006 22:33:40   [#06]

no i o

 

przykro mi zrobiliście;-) znaczy zazdrośnie

zawsze uwielbiałem i żałowałem zarazem gdy odchodzili absolwenci

zawsze wtedy odkrywałem że to jest ten moment dla którego.. itd itd

 

no więc

zazdroszczę Ci wiolko1, że będziesz mogła parę słów do nich powiedzieć

powiedz coś od siebie - bo będą to wtedy długo pamiętali:-)

powiedz co i kogo powinni zapamiętać, jakie uczynili nieznośne psoty i za co byłaś z nich dumna

wymień imiona paru - koniecznie

no i to powiedz że niekoniecznie czas zbiewrania jest czasem żniw - bo tu nauczyciele są jedynymi, któzy kończąc pracę tracą coś, a co gorsza kogoś:-)

 

przecież chciałabyś by to pamiętali:-)

wiolka126-01-2006 07:09:11   [#07]
oczywiste, że napiszę od siebie, ale dzięki
Małgorzata Piluch26-01-2006 08:15:09   [#08]

Przemówienie.

Miałam właśnie w sobotę studniówkę własnej klasy, którą bardzo lubię i napisałam dla nich coś takiego....

Pewna nauczycielka rozumem i ciałem wielka,Stanęła przed grupą gości, czując, że ma jeszcze kości.

I serce drżące na szelkach.

Podobno mówić umiała, a tutaj wciąż się jąkała,Plącząc myśli i słowa, bo nie była gotowa

Wyrazić, to, co by chciała.

Wreszcie, zebrawszy się w sobie i puknąwszy po głowie,Spojrzała wkoło po tłumie, ufając, że on zrozumie,

Iż bez kartki niczego nie powie.

Edyta, słowami poetki, powiedziała przed chwilą : “Są takie noce od innych łaskawsze”. To prawda. Ta noc jest wyjątkowa, bo jedyna w swoim rodzaju, szczególna i, na ogół, zdarza się raz w życiu.

Cytując Agnieszkę Osiecką, autorkę wiersza, próbujemy nadać tej nocy niefrasobliwy charakter, mówiąc: “Można się wygłupić”. Rzeczywiście, ale tylko do pewnego stopnia – wygłupy – przywilej młodości - są tylko wygłupami niezależnie od pory dnia. Nie wygłupiajmy się więc przesadnie, lecz bawmy się do utraty tchu, korzystając z magii tej nocy.

Poetka stwierdza ponadto, że tej nocy “można się upić słowami”. Natychmiast nasuwa się nauczycielska refleksja: tak, ale tylko słowami. Więc upajajmy się świadomością, że jesteśmy tu razem: uczniowie, osoby towarzyszące, rodzice i my – nauczyciele. To jest inne “bycie razem” niż zazwyczaj w szkole. Otacza nas niezwykłość studniówkowej nocy, więc niech jej czar towarzyszy nam do świtu, a atmosfera zabawy i beztroski zależeć będzie tylko od nas, bo to my ją tworzymy.

Nie zamierzam interpretować słów poetki dotyczących okłamywania i oszukiwania, wszak nie jesteśmy na lekcji języka polskiego - i całe szczęście! Ale zakończenie wiersza brzmi :”Bo już się będzie odtąd bezsennej nocy tej szukać”. Właśnie! Ta noc już nigdy się nie powtórzy. Dlatego życzę wszystkim tu obecnym, a zwłaszcza moim uczniom, aby to, co razem przeżyjemy, pozostało wspomnieniem, przy którym zawsze będziemy się z rozrzewnieniem uśmiechać, bo było ekscytująco, niezwykle, ciepło i zabawnie.

To jest także moja noc z klasą, z którą czuję się uczuciowo bardzo mocno związana. Pragnę więc, skoro mowa o upijaniu się słowami, powiedzieć Wam, moi kochani uczniowie, że jesteście wspaniali, mądrzy, dobrzy i wrażliwi. I nigdy w to nie wątpcie!

A teraz: “carpe diem”, kochani, carpe diem” – bawmy się i korzystajmy z tego, co nam studniówkowa noc klasy IV b przyniesie !

 W tych przemówieniach chodzi o to, żeby powiedzieć coś od siebie, może nawet trochę się powygłupiać. Młodzież to lubi. Pozdrawiam.

wiolka126-01-2006 11:00:47   [#09]
dzięki serdeczne za zainteresowanie i pomoc

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]