CZAS PRACY W 2006r.

styczeń 22 dni ( 176 godz.)

luty 20 dni ( 160 godz.)

marzec 23 dni ( 184 godz.)

kwiecień 19 dni (152 godz.)

maj 22 dni (176 godz.)

czerwiec 20 dni ( 160 godz.)

lipiec 22 dni ( 176 godz.)

sierpień 22 dni ( 176 godz.)

wrzesień 21 dni ( 168 godz.)

październik 22 dni ( 176 godz.)

listopad 20 dni (160 godz.)

grudzień 20 dni ( 160 godz.)

razem 253 dni ( 2024 godz.)

jednak był błąd

CZAS PRACY W 2006r.

styczeń 22 dni ( 176 godz.) (4x40) + (2x8)= 176

luty 20 dni ( 160 godz.) (4x40) = 160

marzec 23 dni ( 184 godz.) (4x40) + (3x8) = 184

kwiecień 19 dni (152 godz.) (3x40) + ( 4x8) = 152

maj 22 dni (176 godz.) (4x40) + (3x8) - (1x8) = 176

czerwiec 21 dni ( 168 godz.) (4x40) + (2x8) - (1x8) = 168

lipiec 21 dni ( 168 godz.) (4x40) + (1x8) = 168

sierpień 22 dni ( 176 godz.) (4x40) + ( 3x8) - (1x8) = 176

wrzesień 21 dni ( 168 godz.) (4x40) + (1x8) = 168

październik 22 dni ( 176 godz.) (4x40) + (2x8) = 176

listopad 20 dni (160 godz.) (4x40) + (2x8) - (2x8) = 160

grudzień 20 dni ( 160 godz.) (4x40) + (1x8) - (1x8) = 160

razem 253 dni ( 2024 godz.)

Ania 01 zgłoś się!

Myślę, że to mogą byc błędy ( na czerwono), ale niech eksperci ocenią.

maj 22 dni (176 godz.) (4x40) + (3x8) - (1x8) = ?

listopad 20 dni (160 godz.) (4x40) + (2x8) - (2x8) = ?

grudzień 20 dni ( 160 godz.) (4x40) + (1x8) - (1x8) = ?

No oczywiście poszło bez poprwnych wg mnie obliczeń

maj - 21 dni pracy- (4x40) + (3x8) - (2x8) = 168

listopad (4x40) + (1x8) - (2x8) = 152

grudzień 19 dni pracy -(4x40)  - (1x8) = 152

gimnazjum

Jak się ma do tego co napisałaś art. 130 § 2 KP "Każde święto występujące w okresie rozliczeniowym i przypadające w innym dniu niż niedziela obniża wymiar czasu pracy o 8 godzi., Jeżeli jednak w tygodniu obejmującym siedem dni od poniedziałku do niedzieli wystąpią dwa święta w inne dni niż niedziela, obniżenie czasu pracy o 8 godzin następuje tylko z tytułu jednego z tych świąt."

Dlatego w maju i w grudniu odjęłam jeden dzień świąt a w listopadzie odjęłam 11 przypadający w sobotę.

Czy mimo wszyskto źle zrobiłam. Potwierdźcie albo zaprzeczcie.

Podniosę do góry a tak przy okazji to nie wiem czy się ze mną zgadzasz czy nie. Nie wiem czy tak samo interpretujesz ten przepis jak ja czy masz inną koncepcję.

Jak byś nie miała gotowca to jak byś obliczyła ten czas pracy?

ja stosuję ten zapis tylko na korzyść pracowników, bo wg Twoich obliczeń to w maju musimy przepracować albo dodatkowo w sobotę, albo pracować 1-go lub 3-go (a te dni są wolne)

a np. w grudniu dlaczego tylko jeden dzień uważasz za wolny w święta?

 w każdym przypadku dodajesz nam godzin pracy- czemu?

to wynika z zapisu w KP. Jeżeli jednak w tygodniu obejmującym siedem dni od poniedziałku do niedzieli wystąpią dwa święta w inne dni niż niedziela ( takowe występują w maju 1 poniedziałek  i 3 środa  dzień miesiąca i w grudniu 25 poniedziałek i 26 wtorek dzień miesiąca), obniżenie czasu pracy o 8 godzin następuje tylko z tytułu jednego z tych świąt."

Mi się też to niepodoba, nawet bardzo ale dalej nie wiem czy myśle dobrze?

Proszę o opinie.

obniżenie czasu pracy o 8 godzin oznacza, że pracownik pracuje w danym tygodniu np. 32 godziny

jeśli święto przypada w sobotę to przepracuje w danym tygodniu 40 godzin a powinien 32 - należy mu wtedy dać dzień wolny w zamian za święto przypadające w sobotę

jeśli święto przypada w piatek i sobotę - to obniżamy o 8 godzin, czyli w tym tygodniu ma przepracować 32 godziny i przepracuje, czyli nie należy mu się dzień wolny zamiast

dobrze oblicza gimnazjum

(tak misie wydaje;-))

zgredek

Piszesz jeżeli święto przypada w piątek i sobotę, a wytłumacz mi na przykładzie świąt przypadających w poniedziałek i w wtorek.

Do gimnazjum ja się zgadzam, że te dni są ustawowo wolne od pracy ale moim zdaniem z zapisu KP pracy wynika, że należało by przepracować jeden dzień w sobotę.

Powtarzam jeszcze raz:

Mi się też to niepodoba, nawet bardzo.

Temat będę drążyć dopóki odpowiedź mnie nie usatysfakcjonuje.

Uważam, że w KP jest mowa o świętach przypadających w poniedziałek i w wtorek.

Wkleje jeszcze raz Jeżeli jednak w tygodniu obejmującym siedem dni od poniedziałku do niedzieli wystąpią dwa święta w inne dni niż niedziela ( takowe występują w maju 1 poniedziałek  i 3 środa  dzień miesiąca i w grudniu 25 poniedziałek i 26 wtorek dzień miesiąca), obniżenie czasu pracy o 8 godzin następuje tylko z tytułu jednego z tych świąt

od poniedziałku do niedzieli może oznaczać poniedziałek i wtorek (chyba ).

Proszę o komentarz jakąć duszyczkę, która nie straciła jeszcze do mnie cierpliwości.

Gimnazjum już chyba ją straciła :-)

aniu

Dzięki elesia za iskierkę nadzieji, że zemną jeszcze wszystko ok, bo miałam już wątpliwości :-)

Czy ktoś jeszcze coś wie na ten temat.

znalezione w INTERNECIE

3-miesięczny okres rozliczeniowy kwiecień – czerwiec 2006 r.
(12 tygodni x 40 godzin) + (5 „dni wystających”, tj. 26-30 czerwca x 8 godzin) = 520 – 3 dni świąteczne, tj. 17.4., 1-3.5. liczone jako jeden dzień i 15.6 x 8 godzin) = 496 godzin (62 dni pracy)
Przykładowo pracownicy pracują co do zasady od poniedziałku do piątku po 8 godzin na dobę. Soboty są dla nich dniami wolnymi od pracy, wynikającymi z przeciętnie 5-dniowego tygodnia pracy. W dniach 1 i 3 maja 2006 r. święta przypadają w poniedziałek i środę, a więc pracodawca obniży wymiar czasu pracy tylko z tytułu jednego z tych świąt. Jednak pracownicy będą nieobecni w pracy w dodatkowym dniu, który musi być dniem wolnym, co oznacza, że nie wypracują oni wymiaru czasu pracy przypadającego na maj (do wypracowania są 22 dni, a w związku z dodatkowym dniem wolnym przepracują 21 dni).
Oznacza to, że pracownicy muszą przyjść do pracy w jedną z sobót okresu rozliczeniowego, gdyż w innym wypadku nie będzie możliwe wypracowanie wymaganego wymiaru czasu pracy.


3-miesięczny okres rozliczeniowy październik –grudzień 2006 r.
(13 tygodni x 40 godzin) + (0 „dni wystających”) = 520
– 3 dni świąteczne, tj. 1.11., 11.11. i 25-26.12 liczone jako jeden dzień x 8 godzin) = 496 godzin (62 dni pracy)

Od 1.1.2004 r., od kiedy obowiązuje aktualne brzmienie art. 130 KP, sytuacja taka nie miała miejsca, ponieważ w 2004 i 2005 jedno ze świąt przypadało w niedzielę.

z : http://www.gazetakadrowego.infor.pl/forum/2817,Odp-czas-pracy-2006.html

Dzięki elesia za iskierkę nadzieji, że zemną jeszcze wszystko ok, bo miałam już wątpliwości :-)

Czy ktoś jeszcze coś wie na ten temat.

ups

dziękuję za opinie

o Bożenka podświetliła

DYREK

gimnazjum

Przykro mi, że się do tego przyczyniłam, ale świat jest brutalny a raczej prawo ustanowione a nieprzemyślane.

Głowa do góry na dobrą sprawę to można z tego jakoś bezkolizyjnie wybrnąć, np. nie odbierać dnia wolnego za 11 listopada ( przypada w sobotę ) i wtedy święta grudniowe bez dodatkowych sobót spędzić w domu.

Nie wymyśliłam jeszcze nic odnośnie świąt majowych, ale to jeszcze pięć miesięcy więc jest czas się zastanowić. Jak ktoś wpadnie na jakiś pomusł to proszę się podzielić.

ania01

A może...

ktoś bardzo mądry (i pracowity) zrobi zestawienie. W zeszłym roku znalazłam takie na forum, z dniami wolnymi, ze wszystkim, co trzeba oddać pracownikowi. Weszłam na stronę "Gazety Prawnej", zapłaciłam za sms-a i ściągnęłam to

Czas pracy w 2006 r.

■ dni kalendarzowe – 365,
■ niedziele i święta nie nakładające się na niedziele – 62,
■ dni kalendarzowe bez niedziel i świąt – 303,
■ dni robocze po 8 godzin – 253,
■ dni wolne z tytułu przeciętnie pięciodniowego tygodnia pracy – 50 (303 – 253),
■ roczny wymiar czasu pracy – 2024 godziny (253 x 8),
■ współczynnik do obliczania ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy – 21,08 (253: 12).

Jednomiesięczne okresy rozliczeniowe w 2006 r.
Miesiąc	Wymiar czasu pracy	Liczba dni roboczych po 8 godzin
Styczeń	176	22 dni
Luty	160	20 dni
Marzec	184	23 dni
Kwiecień	152	19 dni
Maj	176	22 dni
Czerwiec	168	21 dni
Lipiec	168	21 dni
Sierpień	176	22 dni
Wrzesień	168	21 dni
Październik	176	22 dni
Listopad	160	20 dni
Grudzień	160	20 dni
Razem	2024	253 dni

Brakuje mi tylko tych dni do oddania. I co?

A ile jest sobót w 2006 roku ( 51+ święto 11 listopada) , a dni wolne z tytułu przeciętnie pięciodniowego tygodnia pracy – 50 . Brakuje 1.  Jedna sobota to 11 listopada - za to należy się pracownikowi dzień wolny, ale pracownik za 26 grudnia powinien oddać 1 dzień. Czyli z pracownikiem jesteśmy na zero. Zostaje jeszcze 1.05 ( lub 3.05) do oddania przez pracownika. Oznacza to, że pracownicy muszą przyjść do pracy w jedną z sobót okresu rozliczeniowego, gdyż w innym wypadku nie będzie możliwe wypracowanie wymaganego wymiaru czasu pracy.

W 2006 roku jedna sobota to sobota robocza w okresie rozliczeniowym kwiecień, maj , czerwiec.

Gazeta prawna

tak podniosę z ciekawości;-)

bo ciekawa jestem kiedy się zorientuje, że święto do odpracowania jest, ta osoba, która się zorientowała, że rok szkolny za długi jest?

znaczy, kiedy zostanie zmieniony odpowiedni artykuł KP;-)))?

też sobie podniosę

o, dzięki