Forum OSKKO - wątek

TEMAT: wszy
strony: [ 1 ]
romset01-06-2005 12:24:13   [#01]
Kilkoro dzieci w szkole ma wszy. Wydaje się, żę już wszystko zrobiłem. Sanepid milczy, bo nie jest to choroba zakaźna. Co robić?
Marek Pleśniar01-06-2005 12:33:25   [#02]
wyleczyć, profilaktyczyć:-)
emeryt01-06-2005 12:39:02   [#03]

stary sposób..

nafta!
beera01-06-2005 13:00:24   [#04]

wszy

były już na forum- nie mogę znaleźć, ale gdzieś są;-)
Agnieszek01-06-2005 13:12:56   [#05]

Znalazłam :

http://www.oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=8370&fs=0&st=0

Sylwia Ledwig01-06-2005 14:36:11   [#06]

U nas jak się wszy w przedszkolu pojawią, informuje się rodziców przez wywieszkę na drzwiach (odpowiednia standardowa formułka dotycząca chorób zakaźnych i pozostałych zaraźliwych przypadłości i w specjalnym okienku jej nazwa), dziecko musi naturalnie do lekarza, a wrócić do przedszkola może dopiero jak lekarz poświadczy, że dziecko zdrowe. Rodzicom nigdy nie mówi się, które dziecko jest chore (obojętnie jaka by to nie była choroba), nawet jeśli pytają.

Myślę, że w szkole powinno być podobnie, łącznie z informacją, (żeby uczniowie byli czujni i obserwowali swój stan zdrowia, skóry czy włosów /niewielka, ale jednak w niektórych przypadkach - możliwość profilaktyki/). Jak będą u dziecka nawroty, to niestety znowu do domciu i tak w kółko, aż rodzice się za przypadek poważnie zabiorą.

Jak można poczytać w poradnikach medycznych, zjawisko wszawicy nie jest aż takie rzadkie i dotyczy przeważnie dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Jak wiadomo i dziecko z normalnego środowiska, wypielęgnowane i z czystą głową może dostać/ zarazić się wszami. Wtedy reakcje chyba nie były by aż takie gorące, jak na wątku z linku podanego powyżej. Wszy to wszy i nie trzeba się ich wstydzić, tylko się za nie zabrać.

Bardzo podobała mi się postawa rodziców i wychowawców w przedszkolu mojego syna, jak któreś z dzieci dostało wszy - byli bardzo neutralni w sprawie, niczego nie komentowali - podjęli odpowiednie kroki i nikt tematu nie rozwijał. Mną temat bardziej wzruszył, bo bałam się, że i moje dziecko przyniesie mi do domu owo tabu - ale nauczyłam się od wyżej wspomnianych: poczytałam poradnik, skróciłam małemu włosy i w spokoju czekałam co się wydarzy i ... nic się nie wydarzyło.

Powodzenia i śmierć wszom !

Marek Pleśniar01-06-2005 15:38:55   [#07]

#04

stanowczo dementuję

nie mamy na forum wszy

stosujemy oprogramowanie zabezpieczające;-)

Grażyna Stanek01-06-2005 16:46:29   [#08]

#07

ok. Jesteśmy Ci/Wam wdzięczni.
Sylwia Ledwig02-06-2005 01:36:33   [#09]

# 07

... ale wszawe wątki są ! ... i to dwa ?!

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]