Ewolucja nauczania: modele kształcenia i nowoczesne narzędzia edukacyjne

Prowadzący: Andrzej Grzybowski, Intel Technology Poland
Przedstawiciele: Dariusz Andrzejewski, Szkoła Podstawowa we Wrześni; Kamil Sijko i  Jacek Staniszewski z Instytutu Badań Edukacyjnych; Agata Wilman, Uniwersytet Dzieci, Krzysztof Wojewodzic, Ośrodek Rozwoju Edukacji

 

Przedmiotem panelu dyskusyjnego była refleksja nad zmianami w szkole XXI wieku, do których może przyczynić się nowoczesna technologia, a także prezentacja dobrych praktyk z Polski i ze świata,  pokazujących, jak dobrze wykorzystać technologię, żeby zmieniać środowisko szkolne na lepsze.

Dariusz Andrzejewski – dyrektor SP nr 6 we Wrześni, na wstępie przekazał informacje na temat sukcesów i problemów wynikających z udziału jego szkoły w programie Cyfrowa Szkoła. Następnie zaprezentował elektroniczną książkę przygotowaną w jego szkole przez Michała - jednego z uczniów V klasy.  Dzieci wykorzystując TIK tworzą e-książki, w których opisują swoją historią i historię szkoły. Bardzo ciekawym rozwiązaniem jest zamieszczanie w nich prezentacji, filmów, a korzystający z niej mogą dodawać komentarze, wpisywać notatki. 

,,Szkoła styka się z TIK przez cały czas. Szukaliśmy sposobu, aby TIK zaczął dobrze funkcjonować wśród nauczycieli, dzieci i rodziców. Idealnym rozwiązaniem inicjującym kolejne przedsięwzięcia było wprowadzenie w naszej szkole dziennika elektronicznego’’ – dodał Dariusz Andrzejewski

Krzysztof Wojewodzic zwrócił uwagę, że w ostatnim czasie problemem wielu szkół był sprzęt, a dokładniej jego brak. Teraz ważniejsze staje się to, co możemy pokazywać, prezentować. Z jakich źródeł czerpać. To jego zdaniem będą priorytety przyszłości.

Agata Wilam nawiązując do filmu autorstwa ucznia klasy V - Michała, stwierdziła, że fascynujące jest poszukiwanie rozwiązań przez dzieci. Michał z filmu otrzymał podstawowe informacje dotyczące obsługi programu. Musiał jednak samodzielnie przejść przez cykl poszukiwania informacji. To jest wspaniałe, że jeśli dzieciom damy zadanie, nie określając całej drogi dojścia do celu, to one są bardzo twórcze. Staramy się przeobrazić szkoły w swoiste laboratorium, gdzie uczniowie staja się są badaczami. Dzieci jednak trzeba do tego przygotować. Ważne, aby wiedzą naukową na ten temat podzielić się z nauczycielami. Dla dzieci technologia informacyjna jest czymś powszednim. Jej stosowanie na zajęciach w sposób naturalny i ciekawy daje bardzo dobre efekty. Równie ważne jest, aby wiedzą naukową na ten temat podzielić się z nauczycielami.

Jak ważna jest efektywność podejmowanych działań, mówił Kamil Sijko. Badania potwierdzają, że wykorzystanie technologii  nie przekłada się na efekty, które są mierzone na egzaminach, sprawdzianach. Umiejętności TIK niekoniecznie bezpośrednio wpływają na lepsze oceny uczniów. Zajęcia za to są niewątpliwie ciekawsze,  uruchamiają dodatkowe bodźce. W parze jednak musi iść używanie wraz z TIK tradycyjnych narzędzi – papieru, długopisu, książki itp.

Głos z sali zabrała nauczycielka biologii, która opowiedziała, że wykorzystuje w swojej pracy multimedia i wskazała na sieć, jako ogromne źródło materiałów, które można wykorzystać w szkole. Magadalena Bogusławska, jedna ze słuchaczek dodała, że tak naprawdę powinniśmy rozmawiać o nauczycielach, od których kompetencji bardzo dużo zależy. To ich przyzwyczajenia powinno się zmieniać i podkreślać wagę wykorzystania TIK. Często kompetencje nauczycieli z wykorzystania TIK są niższe niż uczniów.

Prowadzący zakończył dyskusję pytaniem skierowanym do obecnych na sali: czy technologia informacyjno - komunikacyjna przyczynia się do poprawy jakości pracy szkoły i czy inwestycje w rozwój technologii w ogóle się opłacają.


Sprawozdanie opracował: Dariusz Zelewski