POWRÓT DO RELACJI

 

IV KONGRES ZARZĄDZANIA OŚWIATĄ
Młodzież ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi w świecie nowoczesnych mediów.
Piotr Plichta
- WSP Łódź. Prezentacja do pobrania

Zjawisko korzystania z mediów elektronicznych przez młodzież niepełnosprawną intelektualnie zostało przedstawione w kontekście zagrożeń. Obszar poruszania się osób ze specjalnymi potrzebami w świecie nowoczesnych mediów jest zupełnie niezbadany, a nauczyciele są do reagowania na zagrożenia nieprzygotowani, podobnie zresztą jak w szkołach masowych. 

Jakie niebezpieczeństwa niesie dla uczniów niepełnosprawnych, a więc bardziej narażonych na ryzyko stania się ofiarą agresji w relacjach rówieśniczych, korzystanie z nowych mediów?. Dr P. Plichta wyróżnił m.in. następujące:

  • media jako „wypełniacz” wolnego czasu

  •  „naświetlanie telewizorem” jako dobrowolna rezygnacja z wpływu wychowawczego

  • negatywne zachowania, wybory dokonywane przez uczniów dają nam wgląd w to, czego ludziom brakuje (ten głód akceptacji wyraził się m.in. poprzez stwierdzenie jednego z ankietowanych, że „chce zacząć ćpać, bo już wszyscy koledzy to robią”)

  • doświadczenia zdobyte przez kontakt z mediami, zastępują rzeczywiste

  • kontynuowanie znajomości zawartej przez Internet - w real

W ramach grantu wewnętrznego WSP w Łodzi „ Wzory używania nowoczesnych technologii komunikacyjnych przez młodzież upośledzoną umysłowo” przeprowadzono około 30 wywiadów z uczniami (upośledzonymi w stopniu lekkim i umiarkowanym) łódzkich szkół specjalnych. Każdy z wywiadów trwał ok. 1-1,5 godz.Pod wieloma względami badani nie różnią się od swoich nieupośledzonych rówieśników: od deklarujących brak zainteresowania światem mediów do takich, którzy wysyłają kilkaset SMS-ów dziennie, przy komputerze spędzają 3-4 godziny na dobę, wg większości z nich komputer odgrywa w ich życiu ważną rolę i wykorzystują go w bardzo szerokim zakresie. 

Czy są świadomi ryzyka jakie niesie za sobą używanie nowych mediów?. Lekko upośledzeni mówią o problemach z tożsamością (np. w grach video emocjonalnie wchodzą głęboko w rolę, szukają przyjaciół wśród osób spoza świata realnego – jedna z dziewcząt  napisała list do aktorki grającej w serialu „ bo nie mam takiego nikogo do zwierzania, nie mam ani przyjaciółki, ani nikogo”.)

Przede wszystkim jednak niebezpieczne są wg nich wirusy rozsyłane za pośrednictwem internetu, ryzyko techniczne („porażenie prądem”, wybuch monitora”). 

Większość uczniów, z którymi rozmawiano zetknęła się z agresją elektroniczną. Byli zarówno ofiarami (otrzymywali obraźliwe SMS-y, ktoś nisko ocenił zamieszczone w Internecie zdjęcie), jak i agresorami (zamieszczenie obraźliwego komentarza na „Fotce”, robienie zdjęć nielubianym  nauczycielom, z zamiarem zrobienia z nich użytku, pisanie obraźliwych SMS-ów).

W domu rodzinnym są najczęściej  najbardziej kompetentnymi użytkownikami Internetu, pomagają rodzicom w poszukiwaniu pracy,  grają wspólnie z  nimi w gry. A zapytani, o to czy rodzice nie mają pretensji, że tak dużo czasu spędzają przy komputerze, odpowiadają „Oni cały czas siedzą przed telewizorem, to ja nie mogę?”.


Sprawozdanie: Ewa Bergtraum, OSKKO.