TRUDNE SPRAWY – JAK WSPÓŁPRACOWAĆ Z RODZICAMI, JAK SIĘ BRONIĆ W OBLICZU KONFLIKTU, ROSZCZEŃ. JAK OCALIĆ AUTORYTETY.
Dyskusja.

Debatę na temat radzenia sobie szkół z konfliktami i oskarżeniami ze strony rodziców poprowadził Marek Pleśniar. Głównym gościem debaty była Anna Zabielska, dyrektor przedszkola nr 201 w Warszawie, gdzie miał miejsce skandal spowodowany ujawnieniem znęcania się nad dziećmi przez jedną z nauczycielek. W odpowiedzi na pytania Marka Pleśniara opowiedziała o tamtych wydarzeniach i zwróciła uwagę na kilka istotnych kwestii. Jak zaznaczyła, szkoła ma obowiązek prawny zgłoszenia sprawy, gdy dyrekcja poweźmie wiedzę o popełnieniu krzywdy wobec dziecka. Zwróciła również uwagę na to, że organ prowadzący jest w takich sytuacjach sojusznikiem szkoły, i w tamtej sytuacji uzyskała od organu oraz od poradni psychologiczno-pedagogicznej wiele wsparcia.
 

Następnie Marek Pleśniar zaprosił do dyskusji pozostałych gości, prosząc ich o podsuwanie pomysłów na to, jak dobrze radzić sobie w takich sytuacjach. Jako pierwszy wypowiedział się prof. Jacek Pyżalski, który zwrócił uwagę na brak badań nad zdrowiem psychicznym nauczycieli oraz na zmianę w myśleniu o szkole, która zamiast centrum społeczności staje się dostarczycielem usług. Zaznaczył jednak, że mimo to w wielu szkołach udaje się zbudować tę społeczność, warto zatem pochylić się nad tymi dobrymi przykładami. Kolejna z dyskutantek, Izabela Leśniewska, dyrektor z Radomia z 23-letnim stażem, powiedziała, że jej zarządzenie szkołą, to tzw. zarządzenie otwartych drzwi. Zwróciła również uwagę, że 1% sytuacji konfliktowych w szkole często zajmuje 99% czasu dyrektora, oraz że prawo powinno chronić szkołę w sytuacjach kryzysowych, gdyż czasem dyrektor musi postawić rodzicom granicę dopuszczalnego zachowania.
 

Kolejny z gości Marek Lecko, pedagog i trener, powiedział, że jedyne sytuacje, gdy konfliktu z rodzicem nie da się rozwiązać, to takie, gdy rodzic jest politykiem lub ma zaburzenia psychiczne. Podstawą rozwiązania konfliktu jest budowanie relacji i dobra komunikacja, dlatego warto się na tym skupiać. Następnie Beata i Bolesław Kotlińscy ze Strefy Potencjału przypomnieli, że autorytetów nie da się już ocalić, i że nie siłą autorytetu należy rozwiązywać konflikty. Podstawową kwestią jest zatem poprawa komunikacji między szkołą a rodzicami, całkowita jawność działań dyrekcji szkoły oraz pamiętanie o tym, że każdy chce zawsze w sytuacji konfliktowej ocalić dobre zdanie o sobie. Kolejna z uczestniczek debaty, Magdalena Jurewicz ze Szkoły Edukacji zwróciła uwagę na potrzebę wprowadzenia procedur regulujących takie relacje z rodzicami i na konieczność wyobrażenie sobie, jak taki proces relacji będzie wyglądał już zawczasu, gdyż na pewno on nastąpi.
 

Następnie Aleksander Pawlicki, również przedstawiciel Szkoły Edukacji oraz wieloletni dyrektor szkoły, wskazał na pułapkę stereotypowego myślenia o nauczycielach, którzy są mściwi, oraz rodzicach, którzy są roszczeniowi, oraz na komunikację jako jedyną metodę wyjścia z tej pułapki. Kolejny z gości, prof. Herman Siebens, dyrektor szkoły z Belgii z 15-letnim stażem, zwrócił uwagę na problem etyczny związany z tym, że rodzic myśli przede wszystkim o dobru dziecka, szkoła natomiast musi mieć na uwadze dobro wspólne. Kolejny problem jest związany z prędkością eskalacji problemu; w Belgii radzenie sobie z nim ułatwiają procedury, które jasno określają harmonogram poszczególnych działań. Zaznaczył również, że szkoła musi mieć odwagę mówienia o problemie, np. w prasie. Jako ostatnia wypowiedziała się Justyna Suchecka, dziennikarka z Gazety Wyborczej. Przypomniała kilka rad, jak należy postępować z mediami w przypadku sytuacji konfliktowej; przede wszystkim trzeba mówić prawdę, można jednak poprosić dziennikarzy o czas do namysłu nad odpowiedzią.
 

Na koniec zaproszeni goście oraz pozostali uczestnicy mogli odnieść się do powyższych wypowiedzi. Marek Pleśniar zaprosił zebranych do przysyłania swoich zdań i stanowisk również mailowo, gdyż doświadczenia praktyków w podobnych sytuacjach na pewno przydadzą się pozostałym dyrektorom.