Uświadomiona skuteczna komunikacja.
Witold Kołodziejczyk

Redaktor naczelny miesięcznika „Edukacja i dialog”, twórca Collegium Futurum - szkoły przyszłości powstającej w Słupsku - Witold Kołodziejczyk, swoje wystąpienie rozpoczął spostrzeżeniem, że w dzisiejszym ponowoczesnym świecie nastąpiły potężne zmiany w procesie komunikacji społecznej. Głównych przyczyn prowadzących do nieumiejętności komunikacji, niechęci do wyrażania swoich emocji, coraz większych barier językowych między nauczycielami, rodzicami oraz uczniami, należy upatrywać w rozwoju globalizacji na świecie, a co za tym idzie, we wzroście konsumpcjonizmu. Bardzo istotne stało się znalezienie odpowiedzi na pytania: dlaczego w ogóle mówimy o komunikacji i co chcemy dzięki niej uzyskać?  Nowy kontekst życia społecznego zdeterminowany przez ponowoczesność, rozwój technologii, wymusił na pokoleniu, które pojawiło się w szkole, wyznaczenie nowych nawyków, znalezienie innych sposobów budowania relacji. Dzięki właściwym sposobom komunikowania można wykształcić taki charakter relacji, który będzie pozwalał z większą siłą budować nowe postawy i nawyki uczniów. Witold Kołodziejczyk szczególną uwagę zwrócił na dwie płaszczyzny, na których odbywa się komunikacja: intelektualną (rozwojową, racjonalną) oraz emocjonalną, na poziomie której zaczynają tworzyć się problemy.

W kolejnej części autor przedstawił piramidę potrzeb (samorealizacja, potrzeba bycia uznanym, poczucie przynależności, bezpieczeństwa oraz fizjologiczne). Warto pamiętać o tym, iż dobra szkoła może zostać wybudowana tylko wtedy, gdy będzie zaspokajała psychiczne potrzeby człowieka. Bardzo istotne w poprawnym budowaniu komunikacji jest to, by mieć na względzie nawet podstawowe potrzeby, które mogą wydawać się trywialne tj. poczucie bezpieczeństwa, zrozumienia przez innych (Stephen Covey). Szkoła, jako miejsce, w którym młodzi ludzie wchodzą w dorosłe życie, musi zadbać o zaspokojenie takich potrzeb, a żeby tak się stało, nauczyciele nie mogą dążyć wyłącznie do swojej samorealizacji. Należy zawsze pamiętać o tym, iż emocje, które pojawiają się w każdym z nas, powodują nasze późniejsze reakcje i zachowania, dlatego też konieczne jest nauczenie się wyrażania ich w sposób czytelny. To emocje decydują w znacznym stopniu o podejściu do samej komunikacji, o wybieranych sposobach komunikowania się i stanowią o sposobie przełożenia tego, co ktoś powiedział czy zrobił na własne rozumienie przekazu.

W dalszej części spotkania Witold Kołodziejczyk zastanawiał się nad kwestią zaufania w stosunkach międzyludzkich oraz czynnikiem, który decyduje o sposobie odczuwania przez ludzi z jakiegoś konkretnego powodu. Odwoływał się do zaproponowanej przez Thomasa Gordona, amerykańskiego psychologa pedagogiki, koncepcji pedagogicznej wychowania bez porażek. Bez wątpienia najważniejszą cechą komunikacji jest to, by była uświadomiona, należy zawsze pamiętać o tym, co i po co chce się wyrazić. Drugą istotną cechą jest skuteczność, która wpływa na formułowanie nawyków wśród młodych ludzi. Dzieje się tak, ponieważ słowo powiedziane dziś, będzie również owocowało jutro i czasami za wiele lat.  Dzisiejszy świat i rynek pracy wymagają ludzi odpowiedzialnych, dlatego też pracownicy szkół, którzy wykształcają w młodych pewne postawy, nie mogą zapomnieć o istocie komunikowania, nieprodukowaniu niepotrzebnych strat własnych i innych ludzi. Tylko właściwa komunikacja będzie budować relacje między ludźmi w szkołach, a żeby tak się stało, nie wystarczy już tylko odbieranie komunikatów, trzeba wejść na wyższy poziom empatii, słuchania, które pozwala zrozumieć innych ludzi.

W ostatniej części autor przywołuje metaforę drzewa (Covey), którego korona jest obiciem wizerunku, natomiast korzenie, charakteru.  Ludzie nie ufają osobom, którzy wiedzą jak się zachować w każdej sytuacji, mają wyćwiczoną gestykulację, dykcję czy nawet mimikę twarzy. Ludziom ufa się z innego powodu, dzięki charakterowi, który budujemy przez lata przez uświadomione działanie, w oparciu o jakieś cechy. O jakości komunikacji nie decyduje wizerunek lecz właśnie natężenie cech takich jak: poczucie własnej wartości, proaktywność, wyobraźnia, poczucie spójności wewnętrznej (słowność), poczucie obfitości, pozytywne myślenie. Brak którejkolwiek z cech prowadzi do utrudnienia w kształtowaniu właściwej komunikacji.

Witold Kołodziejczyk podsumowując spotkanie, stwierdził, iż nauczyciele nie mogą wymagać określonych postaw od uczniów, jeżeli nie mają w sobie empatii, nie potrafią rozpoznać ich potrzeb oraz nie rozumieją, jak istotne jest dążenie do wewnętrznej spójności (rozwijaniu w swoim charakterze określonych cech).