Może sie przyda -trzeba troche zmienić: PIĘKNE MŁODE DAMY, SYMPATYCZNI MŁODZI PANOWIE! Witam wszystkich bardzo serdecznie. Po raz trzeci w Zespole Szkół w N. rozpoczyna się gimnazjalny bal. Ale tradycja uroczystego balu absolwentów w murach tej placówki jest o wiele dłuższa. Jestem dumna, że kolejny rocznik młodzieży w tak uroczysty sposób żegna się ze sobą i ze szkołą; bowiem szczególne, niepowtarzalne chwile szczególną i niepowtarzalną winny mieć oprawę, by nie zagubiły się w pędzie codzienności, w pośpiechu spraw wielokrotnych, w pogoni, za czymś, co mało ważne. Zapytacie, a co jest ważne w życiu? Jestem od Was prawie trzy razy starsza i ciągle szukam odpowiedzi. Ile razy słyszeliście ostatnio: ucz się, bo nauka jest najważniejsza! To nieprawda, nauka nie jest najważniejsza – i mówię Wam to z całą odpowiedzialnością osoby dorosłej, mówię to jako nauczyciel i dyrektor szkoły. Nauka nie jest najważniejsza... Zatem, co jest ważne? Niedawno pisaliście egzamin, byliście zdenerwowani, przejęci. Ale to już przeszłość.A co czujecie w tej chwili? Lekkie dygotanie serca, drżenie dłoni, radość, że się udało, że za Wami kolejna próba, kolejny życiowy egzamin. Takie jest całe nasze życie: zadania, próby, wybory. Sztuka życia polega na umiejętności dokonywanie właściwych wyborów. Co jest najważniejsze w życiu? Samo życie, drugi człowiek, uczucia, chwile, które za moment będą przeszłością, myśli, których nie sposób zatrzymać...Ważne jest ciepło, które dajemy i które otrzymujemy w zamian. Ważne są nasze emocje – oby tych dobrych było jak najwięcej. Zapamiętajcie emocje chwili, która trwa - pięknie przeżyta niech dodaje blasku Waszemu życiu. To, co teraz czujecie i czego doświadczacie jest bardzo ważne i wartościowe. Bardziej ważne od ocen na świadectwie, wyniku egzaminu....Dla nas też nie są najważniejsze Wasze oceny -dla nas najważniejsi jesteście WY. Kiedy tak patrzymy na Was czujemy radość, wzruszenie i żal. Radość, bo jesteście piękni swą młodością. Wzruszenie, bo jesteśmy Waszymi rodzicami, wychowawcami. Żal, bo odchodzicie od Nas, stajecie się dorośli. Drodzy Nauczyciele, Wychowawcy. Jest czas siania i czas zbierania. Czas pracy i czas zabawy. Ta piękna młodzież to także nasze dzieło. Myślę, że nie mamy się czego wstydzić... Czas kończyć to przemówienie, bo noc się w powietrzu zaczyna... Ale jest jeszcze coś, co chciałam Wam przekazać korzystając z tak szczególnej okazji. Spróbujcie w swoim życiu osiągnąć szczęście i równowagę. Uczcie się, ale nie zapominajcie o zabawie; dążcie do sukcesu, lecz wytrwale szukajcie uczucia i uczuciem obdarzajcie. Nie zagubcie w tym pędzącym świecie najważniejszych wartości: DOBRA, PIĘKNA, PRAWDY. Pamiętajcie, że otrzymaliście dar najpiękniejszy-życie i od Was zależy, co z tymi darem uczynicie. My- Wasi Rodzice i Nauczyciele, Wychowawcy – staraliśmy się jak najlepiej przygotować Was do dorosłego odpowiedzialnego życia. A co Wy z nim uczynicie? Dzisiaj Wasz pierwszy bal. To też kolejna życiowa próba. Czy wyjdziecie z niej zwycięsko? Czy udowodnicie w sposób właściwy swoją odpowiedzialność? Czy potraficie nie ulec niemądrym pomysłom na dorosłość? Ja w was wierzę. Inaczej cała nasz praca, nasze rozterki, dyskusje, starania nie miałyby sensu. Za Wasze zachowanie godne absolwenta Zespołu Szkół w N. odpowiadacie dzisiaj Wy. My,Nauczyciele i Wasi rodzice będziemy Was w tym wspierać, taka nasza rola – być obok i czuwać, jak kiedyś, jak zawsze.. „Kiedy noc się w powietrzu zaczyna,
wtedy noc jest jak młoda dziewczyna
Wszystko cieszy ją i wszystko śmieszy, Wszystko chciałaby w ręce brać...” Noc się w powietrzu zaczyna. Trzeci Bal Absolwentów Gimnazjum nr 1 w N. uważam za otwarty! Życzę wszystkim wspaniałej zabawy. |